Wygląd zewnętrzny jest bardzo ważny – jest to bardzo kontrowersyjne stwierdzenie. Ma wielu przeciwników, ale są i tacy, którzy przyznają mu rację – i to bardziej świadomie lub mniej. Ci mniej świadomi stawiają nacisk na wygląd zewnętrzny głównie dlatego, że – jak się wydaje – nie ustawili sobie priorytetu na nic „ważniejszego”, nic „wewnętrznego”, jak na przykład kreatywność, wiedza, intelekt, empatia itd. Mają do tego jednak prawo.
Druga grupa doceniających wygląd zewnętrzny to ci, którzy zapoznali się z osiągnięciami nauki w tym zakresie. Otóż wiadomo już dziś, że duże, a nawet decydujące znaczenie wyglądu zewnętrznego wynika z naszej ludzkiej psychiki. Pierwsze wrażenie jest dla nas niezwykle istotne i wpływa na nasze późniejsze postrzeganie danych osób, rzeczy, zjawisk. Nie chodzi tutaj jedynie bowiem o ludzi, ale na przykład o szatę graficzną produktu, logo firmy etc.
Pierwsze wrażenie, jakie wywołujemy swoim wyglądem, wpływa na coś, co nazywa się w psychologii „efektem pierwszeństwa”. Pierwsze postrzeganie ma istotny wpływ na wyrobienie sobie zdania o danej osobie. To przez pryzmat opinii, jaką kształtujemy o kimś w ciągu pierwszych kilkunastu (a nawet mówi się o kilku) sekund, postrzegamy tego kogoś w ciągu dalszych naszych kontaktów z nim. Bardzo trudno zmienić tę opinię, ale jest to oczywiście możliwe przez nabieranie nowych doświadczeń w kontakcie z daną osobą.
Stąd właśnie wynika nasza troska o wygląd zewnętrzny. Chcemy być od razu postrzegani jako jacyś. Zazwyczaj jako „pozytywni”, choć istnieją grupy ludzi, którzy celowo kształtują swój wygląd tak, by wzbudzać nim kontrowersje i być postrzeganym jako ekscentrycy, nihiliści, abnegaci czy członkowie różnych subkultur o określonym statusie społecznym i określonych atrybutach osobowych.
O wygląd zewnętrzny – „pozytywny” – dbają dziś nie tylko kobiety, ale i mężczyźni. W sumie zawsze tak było, ale obecnie poziom tego dbania jest wyższy niż kiedykolwiek był. Czasem dochodzi do niecodziennej sytuacji, gdy mężczyzna w związku heteroseksualnym dba o siebie bardziej niż będąca jego partnerką kobieta. Mężczyzna ten jest po prostu metroseksualny. Podobno nie jest to znak jedynie dzisiejszych czasów, bo i dawniej zdarzały się takie osoby. Poglądy w tej kwestii podzielone.
Jak kobiety (i jak się rzekło – mężczyźni) dbają o swój wygląd zewnętrzny? Przede wszystkim kształtują swoje ciało, zmuszając je do wysiłku fizycznego. Form aktywizacji fizycznej jest wiele. Siłownie wewnętrzne i zewnętrzne, bieżnie, orliki, sale gimnastyczne, zajęcia grupowe z salsy, fitnessu, callaneticsu… Istnieje również gimnastyka „wyczynowa” i kulturystyka. Bardzo popularny jest również jogging – w większych miastach wieczorami niektóre chodniki „zapełniają się” biegnącymi w jedną i w drugą stronę kobietami i mężczyznami. Towarzyszą im jeżdżący na rowerach i na rolkach. Modne jest również chodzenie na basen sportowy lub do aquaparku, w którym korzysta się też z jacuzzi i saun różnego rodzaju.
Niektórzy korzystają z usług masażystów i fizjoterapeutów. Płeć piękna regularnie lub nieregularnie uczęszcza na zabiegi kosmetyczne, co zostaje odpowiednio docenione przez mężczyzn będących partnerami dbających o siebie kobiet.
Oprócz aktywności fizycznych istotne są także: sposób odżywiania i przyjmowane zioła oraz suplementy diety. Z ziół polecanych dbającym o siebie kobietom warto wspomnieć zioła klimuszki na odchudzanie oraz różne zioła przyspieszające trawienie i oczyszczające organizm. Z suplementów diety z kolei często zażywane są nie tylko te na odchudzanie, ale i produkty wzmacniające włosy lub poprawiające ich wygląd (połysk, niełamliwość, sprężystość, grubość, witalność), produkty na paznokcie – wzmacniające i poprawiające ich wygląd.
Sposób odżywiania właściwy dla osobo dbającej o siebie wcale nie musi oznaczać rygorystycznej diety. Wręcz przeciwnie – należy zaznaczyć, że dieta pełna wyrzeczeń może przynieść odwrotne do zamierzonych skutki i kondycja organizmu pogorszy się. Należy jest po prostu nieduże, zbilansowane posiłki, z duża ilością warzyw i owoców.
