Ogromny wpływ na postrzeganie idealnego wyglądu wywierają kolorowe czasopisma, portale społecznościowe oraz telewizja. Nie jest tajemnicą, że idealnie wyrzeźbione i wysmuklone ciała na okładkach pisemek dla kobiet są wyretuszowane. Jednak mimo tej świadomości każda chociaż raz w życiu wpadła w depresję z powodu swojego wyglądu. Często jest to wyimaginowany problem, nie mający żadnych podstaw. Dlaczego jednak płeć piękna tak się katuje? Biegnie za ideałem wykreowanym przez media? Odpowiedzią wydają się mężczyźni, lecz nie jest to tak na prawdę główny powód. W głębokiej psychice każdej dziewczyny tkwi chęć dorównania a nawet prześcignięcia innych istot swego gatunku. Czy to w wyglądzie, osiągnięciach, rodzinie a nawet inteligencji. Chcemy wyglądać lepiej od innych bo dzięki temu czujemy się lepiej. Jasne, że miłe jest gdy mężczyźni odwracają się za nami na ulicy. To swoistego rodzaju komplement dla urody. Gorzej, gdy obok niego idzie jego kobieta. Wtedy jest to oznaką braku wstrzemięźliwości. Wracając jednak do odchudzania. Co, gdy spostrzega się nadmierne kilogramy? Wtedy po chwili zaskoczenia i smutku czas na atak. Zaczynają się ćwiczenia z instruktorem internetowym, a dla tych co są bardziej zawzięte: siłownia. Nie ma co się oszukiwać, długo to nie trwa. Z braku siły, czasu oraz natychmiastowych efektów, szybko jest to porzucane. Nie jest to koniec walki. Dieta. Wymyślone są już wszelkiego rodzaju diety od kapuścianej po owocowej czy złożonej z samych soków. O ile ćwiczenia nie wyrządzą większej szkody to stosowanie diet, które nie są ułożone przez specjalistów i podporządkowane potrzebom organizmu mogą się źle skończyć. Oprócz efektu jojo, ciało pozbawione niezbędnym składników będzie osłabione i narażone na wszelkiego rodzaju choroby i infekcje. Zdrowie jest jedno i tego typu eksperymenty na ogół przynoszą więcej strat. Delikatniejszym wyjściem są suplementy. Ukochane przez koncerny, nie przynoszące żadnych skutków, ale za to przynoszące ogromne dochody. Dostać je można w każdym supermarkecie. Łatwo dostępne, z chwytliwymi napisami na opakowaniu cieszą się ogromną popularnością. Ich ceny zaczynają się od kilku złotych a kończą na kilku setkach. Takim tanim produktem są herbatki ziołowe na odchudzanie. Na ogół mało szkodliwe, których celem jest pozbycie się toksyn z organizmu oraz wypłukanie zbędnych składników. Picie od jednej do dwóch dziennie ma nam pozwolić na uzyskanie szybkich efektów. Jest to jednak, jedynie składnik zbilansowanej diety, jaką powinniśmy prowadzić. Nikt nie zrzucił zbędnych kilogramów tylko dlatego, że pił coś przed snem. Tutaj znaczenie ma efekt placebo. W naszym mózgu pojawia się myśl, że coś robimy , aby schudnąć. Dodatkowo te wszystkie opisy pisane gładkim językiem i podpisane przez pseudo lekarzy utwierdzają nas, że ten produkt będzie działał. Jednak tak się nie dzieje. Na ogół orientujemy się jakiś miesiąc od zaczęcia „kuracji”. Być może faktycznie wypłukują toksyny, ale my tego nie widzimy. Nie o to chodzi, gdy kupujemy coś na odchudzania. Dbanie o własne ciało jest istotne, nie tylko pod względem estetycznym, ale też zdrowotnym. Takie choroby jak anemia czy cukrzyca są ogromnym problemem wielu osób. Nie wspominając już o osobach, które w pogoni za szczupłą sylwetką zapadły na bulimię czy anoreksje. Ktoś może pomyśleć, że co złego jest w takiej chorobie. Zje się a potem wymiotuje. Idealnie. Można wcinać same kaloryczne rzeczy a i tak się nie przytyje. Problem w tym, że takie kompulsywne obżeranie a potem zwracanie, oprócz bycia nie przyjemnym, uniemożliwia również przyswajanie się dobroczynnych składników. Najczęstszymi ofiarami są młode dziewczęta wchodzące w okres dojrzewania. Presja środowiska oraz fakt, iż wszędzie widzą szczupłe, uśmiechnięte kobiety sprawia, że też chcą być takie. Za to dojrzałe kobiety za wszelką cenę chcą wciąż być młode i mieć figurę nastolatki. Nie ma na to jednak łatwego sposobu. Żeby to osiągnąć trzeba się napracować i zastosować wszystkie te rzeczy. Tego nie ma na opakowaniu.
