Błonnik pokarmowy zawierają róże produkty żywnościowe. Zazwyczaj są one pochodzenia roślinnego. Nie ulegają trawieniu przez enzymy przewodu pokarmowego. Błonnik jest włóknem pokarmowym bardzo ważnym dla funkcjonowania przewodu pokarmowego ludzi i zwierząt. Błonnik jest węglowodanem złożonym zaliczanym do wielocukrów. Ze względu na to, że włókna pokarmowe nie są trawione, wchłaniane i przyswajane w przewodzie pokarmowym nie może być on źródłem energii. Co nie znaczy, że błonnik jest niepotrzebny. Jest wprost przeciwnie. Jest on bardzo potrzebny dla każdego organizmu żywego, czyli dla ludzi i dla zwierząt.
Osoby myślące o diecie lub będące na diecie odchudzającej nieustannie słyszą wskazówkę, aby w diecie nie zabrakło błonnika. Bo błonnik wspomaga odchudzanie poprzez to, że przyspiesza przemianę materii. Myśląc o zrzuceniu masy ciała można również kupić błonnik w tabletkach na odchudzanie. Albo można spożywać produkty bogate w błonnik. Produkty bogate w błonnik warto włączyć do zbilansowanej diety. Są one wskazane, gdyż wspomagają proces odchudzania i nie są kaloryczne. Ponadto zazwyczaj zawierają dużo substancji odżywczych.
W jakich produktach jest najwięcej błonnika pokarmowego ? Najwięcej błonnika znajdziemy w warzywach strączkowych, pełnoziarnistym i razowym pieczywie, otrębach pszennych, suszonych owocach, w kaszy gryczanej i jęczmiennej, razowym makaronie, brązowym ryżu, orzechach, migdałach, nasionach, pestkach dyni i słonecznika. Spożywanie posiłków z zastosowaniem takich produktów żywnościowych przyczyni się do szybszego metabolizmu. A gdy jeszcze włączymy błonnik w tabletkach na odchudzanie, to efekt murowany.
Jednak w tym wszystkim potrzebna jest nasz determinacja. Uporczywe dążenie do zrzucenia kilogramów poprzez skrupulatne utrzymywanie diety, a także włączenie systematycznej aktywności ruchowej. Te dwa razem sprężone ze sobą czynniki będą decydować o naszym chudnięciu. Determinacja nasza w dążeniu do celu będzie najbardziej potrzebna wtedy, gdy organizm zrzuci wodę i waga zatrzyma się na kilka lub nawet kilkanaście tygodni. Mimo stosowania diety i ćwiczeń ruchowych przez kilka ładnych tygodni waga nawet nie drgnie. Tak jest w każdym niemalże przypadku podczas kuracji odchudzającej. Ponieważ pierwsze zrzucone kilogramy dotyczyły wody nagromadzonej w organizmie. Wodę jest dość łatwo usunąć w przeciągu tygodnia lub dwóch tygodni. Nasze ciało w tym czasie zrzuci od 5 do 7 kilogramów. A my poczujemy się dużo lżej i zyskamy więcej energii. Zazwyczaj wtedy wiele osób nastawia się na dalsze szybsze chudnięcie. I to jest błąd płynący z niewiedzy, który często doprowadza do przerwania diety. Ponieważ osoby odchudzające się oczekują dalszej i szybkiej likwidacji kilogramów. Gdy to nie następuje szybko zniechęcają się i przerywają kurację odchudzającą. A w tym przypadku należałoby uzbroić się w cierpliwość i kontynuować dietę, oraz ćwiczenia ruchowe. Gdyż po kilku lub kilkunastu tygodniach waga wreszcie ruszy i od tej pory będzie systematycznie spadać w dól. Gdyż zacznie się spalanie tłuszczu, który jest bardzo oporny i nie chce łatwo rozstawać się z naszym ciałem.
Choć błonnik jest bardzo ważny i wskazany przy odchudzaniu lub przy dbałości o szczupłą sylwetkę, to jednak nie każdy może spożywać go do woli. I dlatego zbyt duża ilość błonnika nie jest zalecana w stanach zapalnych układu pokarmowego, w chorobach układu pokarmowego, przy chorobach zakaźnych, przy niedoborze minerałów.
Gdy podczas kuracji odchudzającej stawiamy na błonnik, to warto wiedzieć, że nie wskazana jest natychmiastowa zmiana diety. Produkty bogate w błonnik należy wprowadzać do jadłospisu stopniowo. Ponieważ w przeciwnym wypadku może wystąpić biegunka, wzdęcia, gazy, bóle brzucha. Zaburzenia takie zdarzają się głównie po dużej konsumpcji roślin strączkowych. Może wówczas dojść do podrażnienia jelit, a nawet do skrętu jelit. Sytuacja cała może też doprowadzić do niedoboru minerałów i do niedożywienia. Według Światowej Organizacji Zdrowia dzienne zapotrzebowanie na błonnik u osoby dorosłej powinno się wahać od 20 do 40 gram.